Powiew świeżej, letniej miękkości wita przebudzenie. Światło słoneczne zalewa świeżo wyprane prześcieradła na białych dachach Cyklad, jasne złudzenie z daleka, któremu towarzyszy późna poranna bryza. Łagodny powiew zefiru otula wyspę delikatną, przejrzystą mgiełką, która niesie ze sobą przytulną powolność tego miejsca. Relaksujące, niekończące się dni na plaży, gdzie wygrzewamy się w słońcu, delektujemy winogronami w słonej wodzie morskiej, delikatne fale czule dotykają naszej skóry, a kojący szum morza usypia nas do spokojnego snu.